Prolog

Ohayo!

Witam tu Yume, będę prowadziła tego bloga z Lucy.

Macie tu krótki prolog ode mnie.

Miłego czytania.

________________________________________

Pod nowy dom podjechało duże rodzinne auto. Wysiadło z niego 6 osób. Byli to dwaj dorośli i 4 dzieci.
- W końcu jesteśmy!- zawołała niebieskooka blondynka.
- Nie drzyj się, Yume.- powiedziała zielonooka fioletowowłosa.
- Nari? - spytała niebieskooka ruda dziewczynka.
- Co Sayu? - odpowiedziała.
- Dlaczego tylko my trzy stoimy przed domem?- spytała spoglądając za Yume - Poprawka, my dwie.
- Ups.- powiedziała ciągnąc młodszą siostrę do domu. Po drodze wpadły na niebieskookiego blondyna.
- Itai, moja głowa.- powiedział masując ją.
- Gomene Naruto.-powiedziały dziewczyny razem. Po chwili weszły na górę i się rozdzieliły. Sayu pobiegła w stronę pokoju który miała dzielic ze swoją bliźniaczką Yume. Weszła do pokoju.
- Czekałam na ciebie.- powiedziała Yume odwracając się w fotelu przymocowanym do sufitu - Zobacz jakie zajebiste fotele mamy.
- Widzę. A co to za drzwi? - powiedziała wskazując na dwie pary drzwi.
- Jedne od łazienki, drugie nie wiem. Chodźmy sprawdzić.- Yume pociągnęła w Sayu w stronę drzwi.
- Ciekawe co tam będzie.- powiedziała Sayu otwierając drzwi.
- KYAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!- rozległ się krzyk zachwytu Yume gdy zobaczyła za drzwiami pokój zapełniony półkami pełnymi książek i mang. Na środku stała kanapa, a na przeciwko duży telewizor - Kocham to miejsce. Kocham je.
- Dobra, dobra chodźmy zwiedzać resztę domu.- powiedziała Sayu i razem z Yumę przez resztę dnia zwiedzały każdy kąt domu.

_________________________________

Wiem to było głupie.